Warmińskie Mandale to obrazy powstałe z doświadczenia świętości natury, błogości życia oraz długich spacerów przez przepełniony magią i pięknem świat warmińskich łąk i lasów.

Skarby natury takie jak pióra, kwiaty czy liście zachwycają mnie swoim subtelnym pięknem i fascynują różnorodnością form. Jestem przekonana, że  najcudowniejszą sztukę oglądam w lesie, w skrawku łąki, w złożonej architekturze przyrody. Żaden wytwór ludzkich rąk nie doścignie złożonego a jednocześnie niewiarygodnie prostego piękna natury. Dlatego moje Mandale układam ze wszystkiego co znajdę podczas spacerów przez magiczne warmińskie przestrzenie. Z kwiatów, piór, mchu, traw, skrzydeł motyli. W niektórych Mandalach pojawiają się owady, przeważnie ćmy i motyle znalezione na okiennych parapetach lub na strychu – na którym wiele z nich zimuje.

(wszystkie owady odeszły śmiercią naturalną, Mandale są w 100 % cruelty free).

Słowo Mandala pochodzi z sanskrytu i oznacza “koło życia, cały świat, święty krąg”.  W buddyzmie wykonywanie i oglądanie mandali jest formą medytacji, w której to co nieskończone i harmonijnie przenika to co tu i teraz.

Warmińskie Mandale, to obrazy które powstają w szczególny sposób, wokół konkretnych intencji, tak by zaprosić do naszego życia określone jakości i zmiany.

Przy tworzeniu Mandali wykorzystuję pracę z intencją, elementy psychologii procesu oraz tradycji szamańskich a przede wszystkim własną wiedzę I doświadczenie zdobyte w kontakcie z naturą.

Nie wszystkie rośliny pochodzą jednak z Warmii. Zbieractwo weszło mi  w krew i podczas każdej podróży szukam piór i roślin którymi wzbogacam moje warmińskie Mandale.